Wycinanka ze snów


Sława Przybylska
Wycinanka ze snów


Emil Gaspar

Ze złotej bibułki mój świat
Codziennie jak dziecko wycinam
Obłoki rozwiane na wiatr
Dym z komina i płotek, i sad

Ten świat spod dziecinnych nożyczek
Owiany przez zapach i blask
Pełen róż, których już nie policzę
Szczęśliwy świat i czas

Co dzień, co noc
Gdy smutek oczy ćmi
Ze strzępków barwnych
Wycinam własne sny

Ze złotej bibułki mój świat
Nieważny, niezbędny jak kwiat
Świat bez trosk, dobry los, małe szczęście
Ta wycinanka snów

Co dzień, co noc
Gdy smutek oczy ćmi
Ze strzępków barwnych
Wycinam własne sny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz