Tango Rzepicha - Jeremi Przybora


Andrzej Bogucki, Mieczysław Czechowicz
Tango Rzepicha

Jeremi Przybora

Jeszcze naród się nie ochrzcił,
jeszcze w piątki on nie pościł,
jeszcze w kniei, wśród zawiei protoplasta!
Jeszcze Wanda w Wiśle dyszy,
jeszcze Popiel w kiszkach myszy,
a już słychać taki refren w chacie Piasta:

Rzepicho, siądź
przy prakołowrotku!
Rzepicho, prządź
wątek prapraprzodków!
Praprapramać
prapraojców prawych,
praziarno Sprawy
w praglebie sadź!
Byłby prakiep,
kto dałby, miast tobie,
Piastów praszczep
począć innej z kobiet!
Prazmierzch pranoc
zapowiada cichą,
więc pójdź, Rzepicho,
w mych ramion moc!

Wkrótce potem:

Postrzyżyny Ziemowita,
już wypita okowita,
Już ucicha dwór dynasty po toastach.
Jeno w bieli dwaj anieli
przewracają się w pościeli -
sen im z powiek spędza refren w izbie Piasta:

Rzepicho, siądź
przy prakołowrotku!
Rzepicho, prządź
wątek prapraprzodków!
Praprapramać
prapraojców prawych,
praziarno Sprawy
w praglebie sadź!
Byłby prakiep,
kto dałby, miast tobie,
Piastów praszczep
począć innej z kobiet!
Prazmierzch pranoc
zapowiada cichą,
więc pójdź, Rzepicho,
w mych ramion moc!...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz