Piosenka o Arbacie - Bułat Okudżawa


Bułat Okudżawa - Песенка об Арбате
Piotr Kajetan Matczuk - Piramidy - Piosenka o Arbacie

Andrzej Mandalian


Rzeczny wir, rwący prąd, obca nazwa, łatwy rym...
Lecz przejrzysty twój nurt jak kryniczny zdrój...
Ach, Arbacie, toś ty
Wiecznym przeznaczeniem mym,
W tobie radość i gniew, w tobie śmiech i ból.

Gdy przechodniów twych tłum sunie obok rojem pstrym,
Tak pośpieszny ich krok, tak powszedni ślad...
Ach, Arbacie, toś ty
Wiarą i zbawieniem mym,
Wyślizgany twój bruk — to mój cały świat.

Czarów nie da się zdjąć mocą dobrą ani złą,
Choćbym tysiąc śnił miast — nie zamieszkam w nich!
Ach, Arbacie, toś ty Ziemią obiecaną mą,
Niezbadanych twych dróg nie przemierzy nikt.


Ты течешь, как река. Странное название!
И прозрачен асфальт, как в реке вода.
Ах, Арбат, мой Арбат, ты -- мое призвание,
ты -- и радость моя, и моя беда.

Пешеходы твои -- люди невеликие,
каблуками стучат -- по делам спешат.
Ах, Арбат, мой Арбат, ты -- моя религия,
мостовые твои подо мной лежат.

От любови твоей вовсе не излечишься,
сорок тысяч других мостовых любя,
ах, Арбат, мой Арбат, ты -- мое отечество,
никогда до конца не пройти тебя.


(Pokrowskije Worota - 1982)












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz