Piosenka o Mozarcie - Bułat Okudżawa


Bułat Okudżawa - Песенка о Моцарте
Sława Przybylska - Piosenka o Mozarcie

Wiktor Woroszylski

Mozart po strunach stareńkich przebiera,
struna muśnięta wibruje i drga.
Mozart ojczyzny dla nut nie wybiera -
żyje po prostu, to znaczy, że gra.
Ach, to nieważne, co będzie, a zresztą -
losy i ciosy ukryte za mgłą...
Niechże pan starań nie szczędzi, Maestro,
niechże do czoła przyłoży pan dłoń!

Gdzieś na ostatniej już, na ostatecznej
stacji szepniemy: musiało tak być...
Ale zgorszenie ojczyzny odwiecznej
to nie bożyszcze, by czołem mu bić...
Ach, to nieważne, co będzie, a zresztą -
losy i ciosy ukryte za mgłą...
Niechże pan starań nie szczędzi, Maestro
niechże do czoła przyłoży pan dłoń!

Młodość wnet pierzcha, bo ma te nawyki,
chwila - i stos już dogasa, a z nim
frak atłasowy, sadzone trzewiki,
biała peruczka rozwieje się w dym.
Ach, to nieważne, co będzie, a zresztą -
losy i ciosy ukryte za mgłą...
Niechże pan nie dba o resztę, Maestro,
niechże do czoła przyłoży pan dłoń!...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz