Prześliczna wiolonczelistka - Wojciech Młynarski


Skaldowie - Prześliczna wiolonczelistka

Wojciech Młynarski


Choć chyba sto symfonii na pamięć już znam
Wciąż do Filharmonii gnam, bo tam
Tuż obok dyrygenta strojnego we frak
Zasiada przejęta swą rolą tak...

Prześliczna wio- wiolo-
Wiolonczelistka - la la la
Prześliczna wio- wiolo-
Wiolonczelistka
Jej oczy lśnią - la la la la
Jej usta drżą - la la la la
Gdy dłonią swą - la la la la
Struny przyciska

Nad czołem jej pochyla się Muza tuż tuż
Bo oto ta chwila przyszła już
Gdy wielki pan dyrygent batutą da znak
A ona - natchniona - ona zagra tak...

La, la, la….

Prześliczna wio- wiolo-
Wiolonczelistka - la la la
Ech, porwać ją i wio
Na koniec świata
Niech oczy lśnią - la la la la
Niech serca drżą - la la la la
Niech wiosna w krąg - la la la la
Szaleje w kwiatach

A ona będzie przy mnie, gdzie ona - tam ja
I jej Polihymnia nie będzie zła
Że inny pan dyrygent batutą dał znak
Dwóm sercom, by razem już śpiewały tak...


Anna Razumovskaya







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz