Smutne kochanie - Andrzej Jarecki

Fabian Perez

Halina Kunicka
Smutne kochanie


Andrzej Jarecki

Co z nami będzie, co się z nami stanie
Źle, źle, zawsze i wszędzie smutne kochanie
Czasy łaskawsze przyjdą kiedyś może
Źle, źle, wszędzie i zawsze, o każdej porze

Daj mi rękę może ostatni raz
Pocałuj, daj mi się sobą upić
Mocniej, bliżej, nie odchodź, ucieka czas
Nadzieja matką głupich

Choć rozdzieli nas podła ludzka złość
Lecz śladów tej miłości nic nie zetrze
Może za nas gdzieś się pomodli ktoś
Sypnie garścią słów na wietrze

Co z nami będzie…

Jeszcze zostań na chwilę albo wiek
Pocałuj, od jednego twego tchnienia
Runą mury i los odmieni bieg
Nadziei ani cienia

Wnet rozdzieli nas podła ludzka złość
Schronienia ni na ziemi, ani w niebie
Może za nas gdzieś się pomodli ktoś
Nie wrócimy już do siebie

Co z nami będzie, co się z nami stanie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz