O gwiazdę kojącej pogody - Kazimera Iłłakowiczówna

Charles Edward Perugini
Sława Przybylska
https://drive.google.com/open?id=0B8dAm5T66ZQqUGVKVTVhb2w1cWc
O gwiazdę kojącej pogody

Kazimiera Iłłakowiczówna

O gwiazdę kojącej pogody,
o źródło żywiącej wody,
o gałęzie kwitnące wiśniowe
- żeby je podłożyć pod głowę -
- proszę Cię, Chryste.

O drzewa wysokie w podwórzu,
o zbawienie od dymu i kurzu,
żeby była w pogotowiu zasłona
przezroczysta, w złote wzory zdobiona
- proszę Cię, Chryste.

Nie o serce, nie o serce,
nie o serce czyste,
lecz o pióra, pióreczka pawie,
żeby oczy zasłaniać na jawie,
by się chwiały, kołysały
i nic więcej oczy nie widziały.

O gwiazdę kojącej pogody,
o źródło żywiącej wody,
o drzewa wysokie w podwórzu,
o zbawienie od dymu i kurzu
- proszę Cię, Chryste.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz