Włodzimierz Wysocki - Roman Kołakowski
W rozgwar ogromnych miast
W światła okien, w mrok bram
Powracamy, choć tam
Już za mało nam miejsca
Już zdobyliśmy szczyt
Ale smutno wciąż nam
Bo zostały wśród gór nasze serca
Ważne spory i kłótnie o bzdury
Nic nie znaczą w wędrówce na szczyt
Z wszystkich gór najwspanialsze są góry
Których zdobyć nie zdołał wciąż nikt
Kto by chciał w chwili złej
Zostać naprawdę sam?
Kto by szczęściu dał spać
Jeśli obok tuż drzemie?
Już zdobyliśmy szczyt,
Ale smutno wciąż nam
I bogowie znad chmur
Też schodzili na ziemię
Ważne spory i kłótnie o bzdury…
Co ocalić się da
Z naszych szlaków i tras?
Czasem złoży się wiersz
Lub piosenka zanuci
Już zdobyliśmy szczyt
Może ostatni raz?
Lecz na pewno za rok
Ktoś tu znowu powróci!
Ważne spory i kłótnie o bzdury…
Vertikal - 1966
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz