Tyle świateł, tyle ulic - Andrzej Bianusz


Fryderyka Elkana
Tyle świateł, tyle ulic


Andrzej Bianusz

Tyle świateł, tyle ulic, tyle bram
Przecież nie znam cię w ogóle, a cię znam
Przecież dotąd mnie nie było, przecież wiesz
A tu nagle nawet miłość, jeśli chcesz

Tak to ja szukam cię, to właśnie ja
Tak to ty szukasz mnie każdego dnia
Patrzysz tak jak ja, widzisz to co ja
W mieście tym kiedyś spotkam cię

Gdzie ty jesteś, w którym z domów znaleźć cię
Kto by cię odnaleźć pomógł, jak i gdzie
Nagła pewność przyjdzie wreszcie, powie, idź
Nie wiem gdzie, lecz wiem - w tym mieście musisz być

Tak to ja szukam cię, to właśnie ja
Tak to ty szukasz mnie każdego dnia
Patrzysz tak jak ja, widzisz to co ja
W mieście tym kiedyś spotkam cię

I ten rok i roku pora, inny dzień
Może cię widziałam wczoraj, może nie
Na północy spadła gwiazda, spadła w mrok
Czy to chwila w życiu miasta, czy znów rok

Tak to ja szukam cię, to właśnie ja
Tak to ty szukasz mnie każdego dnia
Błądzisz tam gdzie ja, szukasz tak jak ja
W mieście tym kiedyś spotkam cię...

Obrazy: Loui Jover

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz