A jeżeli mnie pokochasz - Roman Sadowski


Anna German
A jeżeli mnie pokochasz

Roman Sadowski

A jeżeli mnie pokochasz, a jeżeli
To będziemy dwa słowiki w oczach mieli
To będziemy z nimi śpiewać całe noce
Przytuleni, otuleni nieba kocem
To pójdziemy rankiem przez jabłonie
To nam zarżą mgły porannej białe konie

Rozchylimy usta kwiatom
Popłyniemy wpław przez lato
Aż rozpryśnie się złociście w słońca bieli
I będziemy głośno krzyczeć
Upojeni naszym życiem
Hej, jeżeli mnie pokochasz

A jeżeli mnie porzucisz, a jeżeli
I jeżeli rzeki strumień nas rozdzieli
To pójdziemy każde sobie lasem czarnym
To pójdziemy przez urwiska, puste jary
Aż staniemy obok siebie na polanie
Zastygniemy na polanie w jeden kamień

W jeden kamień zastygniemy
W jednej ciszy utoniemy
I będziemy trwać tak wiecznie
W srebrnej bieli
I nie wyrwiesz mi się nigdzie
Ani pójdziesz, ani przyjdziesz
Hej, jeżeli mnie porzucisz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz