To niewiele - Antoni Słonimski

Wiera Gran - To niewiele

Antoni Słonimski

Czy w Tuluzie, Ankarze
Czy na Węgrzech, w Dakarze
Czy w Lizbonie, czy w Szkocji wilgotnej
Czy tam w wielkim Londynie
Fala niesie nas, płynie
Coraz dalej od drogi powrotnej

O czem my tak marzymy
Za czem my tak tęsknimy
Jakież skarby nam wielkie odjęto
Nie o sławę, bogactwo
Całe nasze tułactwo
Lecz o sprawę i wielką, i świętą

Nie o władzę nad światem
Ale po to, by latem
Usiąść z książką pod starym jaworem
Słuchać wiejskich pogwarów
I brzęczących komarów
Koni rżących na łąkach wieczorem

Nie, by rządzić innymi
Ale w domu z swoimi
Sprawiedliwie podzielić się chlebem
Wyjść na drogę i czyste
Witać niebo gwiaździste
I spokojnie móc spać pod tym niebem

Znów popatrzeć przez okno
Na kasztany, co mokną
Od dżdżu mokrym przyglądać się listkom
Iść aleją, przystawać
Dawne ścieżki poznawać
To tak niewiele, a jednak to wszystko

Obrazy: Alexandre Calame, Kim Lordier

2 komentarze:

  1. Wspaniały blog - jestem pełna podziwu i zazdrości. Prowadzę skromny blog poetycki " Donki Świat poezji" zmuszona do zaczynania po 10 latach od początku . Onet wymówił wszystkim nam wieloletnim blogowiczom miejsca w serwerze.
    Kocham poezję, więc mimo, że utraciłam większość czytelników nadal zaczynam dzień od poczytania poezji i prezentowania takim jej miłośnikom jak ja. Pozdrawiam serdecznie. Tu u Ciebie odnajduję perełki z mojego starego blogu., które zostały, a właściwie zaginęły gdzieś w wirtualnej przestrzeni. Przypomniałaś mi Słonimskiego. Dziękuję.
    Donka.
    i

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przepraszam, że odpowiadam po kilku miesiącach, ale często nie otrzymuję informacji o komentarzach. Chciałam zmienić ilustracje do tego wiersza, a tutaj Twój przemiły wpis. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam. H.

      Usuń