Pamiętam, szczęście było tak blisko


Jacek Borkowski
Pamiętam, szczęście było tak blisko

Andrzej Ozga

Powiedz, czym była ta nasza miłość
Czy tylko puszkiem niesionym przez wiatr
Czy tylko szczęściem, przelotnym pyłkiem
Kapryśną nutą, co wciska się w takt
A jeśli była tak marna, pusta
Tak cukierkowa, chwilowa i mdła
Czemu wciąż smak jej czuję na ustach
A w sercu noszę tęsknotę i żal

Kochana
Szczęście było tak blisko
Gdy rozpadło się wszystko
Runął pałac ze szkła
W mym domu
Mam, czego mi trzeba
By wzlecieć do nieba
Tylko nie ma w nim nas

Czy nasza miłość była tylko gościem
Czy był to tylko chwilowy serc wzlot
Czy była jedną z owych miłości
Co to przed świtem zmykają przez płot
A jeśli była tak zwykła, gminna
Tak prozaiczna, nie warta ni łzy
Czemu jej miejsca nie zajmie inna
Tylko ta pierwsza wciąż w sercu się tli...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz