Walc an face - Maciej Jadowski

George Corominas
Pectus, Irena Santor
Walc en face

Maciej Jadowski


Zapatrzeni wielce, zasłuchani sercem w biel
Wianuszkami dziko ukwieceni w bzie
Dotykami swymi niedotknięci nigdy przez
Wszystko to, co już wybrzmiało, lecz jest gdzieś

To walc en face w takcie na sześć
By znaleźć go i mieć
To walc en face w życiu na raz
Jeszcze nie czas, nie czas

Roztańczeni śmiało, a widowni mało, bis
Chichotami w górę unosimy się
Byle jeszcze chwilę czuć się jak motyle w dzień
Gdy już później nocą udajemy ćmę

To walc en face w takcie na sześć
By znaleźć go i mieć
To walc en face w życiu na raz
Jeszcze nie czas, nie czas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz