Nie wierzę w powroty - Jonasz Kofta


Cisza Jak Ta
Nie wierzę w powroty

Jonasz Kofta

Nie mówmy więcej o tym
Nie wierzę już w powroty
Że słowa: uśmiech, dotyk
Odzyskają smak

To już zagrany dramat
Ja jestem nie ta sama
Nie mogę dłużej kłamać
Na nic się to zda

Zbyt wiele dotąd nas łączyło
By został tylko popiół, sól
Ale to dawno nie jest miłość
Wyzwólmy się z fałszywych ról

Nie mówmy więcej o tym
Nie wierzę już w powroty
Że słowa: uśmiech, dotyk
Odzyskają smak

To tylko słowa, słowa
Że można wciąż od nowa
Że trzeba znów próbować
Z sobą razem być

Jak ty beze mnie, ja bez ciebie
Dziś o tym nie wie żadne z nas
Dziś najważniejsze znaleźć siebie
Każde do swoich pójdzie gwiazd...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz