Deszcze padają nocą - Andrzej Tylczyński


Elżbieta Żakowicz i Wiślanie 69
Deszcze padają nocą

Andrzej Tylczyński

Noc, już noc
Znowu zbiera się na deszcz
Wiatr, zły wiatr
Szparą w okiennice dmie
Dno, już dno
Na dnie przysnął wina smak
Blask świec, szkła brzęk
Takie smutne oczy masz, dziś masz

Zostań, zostań
Dokąd będziesz nocą szedł
Zostań, zostań
Przecież zbiera się na deszcz
Zostań, zostań
To nie taki wielki grzech
Zostań, zostań
Zresztą zrobisz tak jak chcesz

Głos, twój głos
Niby pierwsze krople dżdżu
Czy wiesz, król sen
Ruszył już z makowych gór
Dzwon, znów dzwon
Wieści koniec tego dnia
Znów noc, zła noc
Wpycha ci do ręki płaszcz, twój płaszcz...

Na fot. Elżbieta Żakiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz