Edward Hulewicz
Nie pytaj już
Bogdan Loebl
Nie pytaj już, nie pytaj już
Dlaczego śmiech nie dzwoni już
Wśród naszych ścian
Bielonych słońcem kiedyś
A smutkiem dziś
Nie pytaj już, nie pytaj już
Dlaczego cień zagarnia nas
Bezkresny cień
Nie, nie pytaj już
Dlaczego dziś, jak w tamte dni, szczęśliwe dni
Nie biegniesz na spotkanie moje do drzwi
Dlaczego, jak bez żagla łódź, wlecze się dzień
I ciężko niby kamień zapada noc, nie pytaj już
Nie pytaj już, nie pytaj już
Dlaczego noc znowu bez gwiazd
Znowu bez snu
I czy to łzy tak błyszczą...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz