Posłuchaj mnie spokojnie - Janusz Terakowski


Zbigniew Wodecki

Posłuchaj mnie spokojnie

Janusz Terakowski

Parę słów
Ale jak rozpocząć, że
Dobry dzień
Schody jak Kordyliery

Dzwonek znów
Przed drzwiami zaskoczył mnie
I kroki za szybkie
I uśmiech nazbyt szczery
Posłuchaj mnie spokojnie i

Nie złość się,
Czemu śmiesznie marszczysz brwi
Zrozum mnie
Nasza róża też kole

Przecież wiem, że mogło tak długo być
Usiądźmy przy stole
Posłuchaj mnie spokojnie
I nie mów mi na próżno, że

Jestem zbyt zmęczony
Jestem zbyt speszony
Jestem zbyt wzruszony
Nie mów nic

Takich spraw jest więcej
Takich burz bez tęczy
Takich róż naręczy
Mówię ci

Słuchaj więc
Lub powiedz, że wszystko wiesz
Ja jestem żonaty
Odnoszę ci te kwiaty
I kartkę twoją zwracam też

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz