Mój stały ląd - Andrzej Jastrzębiec-Kozłowski


Krystyna Giżowska 👉👉👉👉
Mój stały ląd

Andrzej Jastrzębiec-Kozłowski


Poranny wiatr w otwartych oknach
Odsłania nam ten sam krajobraz
Dzień dla nas ma świąteczny program
Jak dawniej znów świat składa się
Z najprostszych spraw

Mój stały ląd, spokojny port strzeżony przez ciebie
Najlepiej stąd oglądać to, co jest marzeniem
Mój stały ląd, rodzinny dom, gdzie wszystko znajome
Z najdalszych stron pod wiatr, pod prąd powrócę tu

Do ciepłych mórz dość stąd daleko
A u nas znów pogodne niebo
Z uśmiechów, słów i snów na eksport
Z domowych scen powstaje nasz najlepszy film

Mój stały ląd, spokojny port strzeżony przez ciebie…

Mój stały ląd, spokojny port strzeżony przez miłość
Najlepiej stąd oglądać to co jest, co było
Mój stały ląd, rodzinny dom, gdzie wszystko znajome
Z najdalszych stron pod wiatr, pod prąd powrócę tu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz