Wyspa dzieci - Marek Dutkiewicz


Dwa Plus Jeden - Wyspa dzieci

Marek Dutkiewicz


Jest wyspa, wyspa za morzem dziewięciu miesięcy
Gdzie dzieci rosną, rosną, rosną na drzewach
A słońce rozdaje im złote szturchańce
I mogą, i mogą, i mogą jak jabłka dojrzewa

A kiedy, kiedy wichura nadciągnie od morza
I gałąź o gałąź, o gałąź, o gałąź zastuka
Zaczyna się wielkie, jesienne spadanie
Za brzdącem brzdąc, za brzdącem brzdąc leci jak grucha

Bęc, bęc - już jeden leci
Pac, pac pac - już drugi spadł
Bęc, bęc - sypią się dzieci
Pac, pac,pac - tłusty, różowy grad

Pod wieczór, pod wieczór na wyspę przychodzą dorośli
I chodzą, i gapią, i gapią, i gapią się wkoło
I zawsze mijają te dzieci co płaczą
A biorą, a biorą, a biorą ze sobą wesołe

Bęc, bęc - już jeden leci
Pac, pac pac - już drugi spadł
Bęc, bęc - sypią się dzieci
Pac, pac,pac - tłusty, różowy grad

Obraz: Cicely M. Barker

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz