Serce chore na miłość - Stefan Mrowiński
Irena Woźniacka 💙💙
Serce chore na miłość
Stefan Mrowiński
Spotkałam ją w odpływie dnia
W wybuchu gwiazd w noc szła przez świat
Płynęłam z nią przez przypływ miast
Gdzie był jej świt, gdzie zmierzch, tam ja
Spotkałam ją w ramionach rzek
W zieloność traw jej włos się piął
Tak pragnęłam, by mnie odmieniła
Tak wierzyłam, że mi będzie sprzyjać
Nie wiedziałam, że to ślepa siła
Zabłądziłam, nie znalazłam nic
Serce świata chore jest na miłość
Serce świata, splot słoneczny serc
W każdej chwili może nagle stanąć
Zdławione przez lęk
Serce świata chore jest na miłość
Serce świata, splot serdeczny krwi
W nocnej ciszy bije niespokojne
Samotne, samotne, samotne jak ty
Spotkałam ją o świcie dnia
Objawił się jej we mnie kształt
Nie wiedziałam, jak zatrzymać ją
Odeszła w ciszę innych rąk
Serce świata chore jest na miłość
Serce świata, splot serdeczny serc
W każdej chwili może nagle stanąć
W pełnym biegu, zdławione przez lęk
W nocnej ciszy bije niespokojne
Samotne, samotne, samotne jak ty
Serce chore jest na miłość
Serce świata, splot serdeczny krwi
Może właśnie ty
Jesteś miłość, jesteś miłość, jesteś...
Obrazy: Loui Jover
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz