Niebieskooka - Roman Sadowski


Czerwone Gitary
Niebieskooka

Roman Sadowski


Przyjdę do ciebie niebieskooka
Przyjdę do ciebie, gdy będzie świt
Żeby się upić błękitem chabrów
Żeby zrozumieć błękitne sny

Bo moje oczy są granatowe
Bo w moich oczach jest jeszcze cień
Który mi kiedyś dziad mój zostawił
Gdy rozstrzelany był każdy dzień

Przyjdę do ciebie niebieskooka
Przyjdę do ciebie w rozkwicie dnia
Żeby popatrzeć w zwierciadło nieba
Żeby dosięgnąć błękitu dna

Bo moje oczy są granatowe
Bo w moich oczach jest ciemność drzew
Którą mi kiedyś dziad mój zostawił
Gdy musiał nosić w plecaku gniew

Przyjdę do ciebie niebieskooka
Przyjdę do ciebie w pogodny czas
Żeby zrozumieć, że tam wysoko
Może być miliard zwyczajnych gwiazd

Bo moje oczy są granatowe
Bo w moich oczach granatów pęk
Które mi kiedyś dziad mój zostawił
Bym nigdy nie znał, co znaczy lęk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz