21 gramów - Marcin Styczeń


Marcin Styczeń
21 gramów


A gdyby tak w końcu się odważyć
Podążyć za sercem, chwycić się marzeń
A gdyby tak w końcu porzucić swe piekło
Pójść swoją drogą i poczuć się lekko

Dwadzieścia jeden gramów
Tyle ponoć w nas jest duszy
Dwadzieścia jeden gramów
A tak trudno ją poruszyć

A gdyby tak w końcu uczuć nie tłumić
Szczerze zapłakać, w radości się zgubić
A gdyby tak znowu być wolnym jak dziecko
Pójść swoją drogą i poczuć się lekko

Dwadzieścia jeden gramów
Tyle ponoć w nas jest duszy
Dwadzieścia jeden gramów
A tak trudno ją poruszyć

A gdyby tak w końcu pokochać bez granic
Życia się nie bać, sukces mieć za nic
A gdyby tak w końcu dać światu odetchnąć
Pójść swoją drogą i poczuć się lekko

Dwadzieścia jeden gramów
Tyle ponoć w nas jest duszy
Dwadzieścia jeden gramów
A tak trudno ją poruszyć

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz