Wysocki - Kołakowski - Co zdarzyło się w Afryce


Что случилось в Африке - Co zdarzyło się w Afryce

Włodzimierz Wysocki - Roman Kołakowski

В желтой жаркой Африке
В центральной ее части
Как-то вдруг вне графика
Случилося несчастье
Слон сказал, не разобрав
"Видно, быть потопу
В общем, так: один жираф
Влюбился в антилопу

Тут поднялся галдеж и лай
И только старый попугай
Громко крикнул из ветвей
"Жираф большой - ему видней!"

Зятю антилопьему
Зачем такого сына
Все равно что в лоб ему
Что по лбу - все едино
И жирафов зять брюзжит
"Видали остолопа!.."
И ушли к бизонам жить
С жирафом антилопа

Тут поднялся галдеж и лай
И только старый попугай
Громко крикнул из ветвей
"Жираф большой - ему видней!"

Что же, что рога у ней
Кричал жираф любовно
Нынче в нашей фауне
Равны все поголовно
Если вся моя родня
Будет ей не рада
Не пеняйте на меня
Я уйду из стада

Тут поднялся галдеж и лай
И только старый попугай
Громко крикнул из ветвей
"Жираф большой - ему видней"

В желтой жаркой Африке
Не видать идиллий
Льют жираф с жирафихой
Слезы крокодильи
Только горю не помочь 
Нет теперь закона
У жирафов вышла дочь
Замуж за бизона

Пусть жираф был не прав
Но виновен не жираф
А тот, кто крикнул из ветвей
"Жираф большой - ему видней!"

Raz na Czarnym Lądzie się
Zdarzył Czarny Piątek,
Był mezalians, ale gdzie
Koniec, gdzie początek.
Godnie stawić czoła złu
Puszcza nie zdołała,
Kiedy się w wędrownym Gnu
Żyrafa zakochała.

Okapi kpi z lamentu lam,
A ara w skrzek: - A wara wam
Od żyraf, co w myśl praw tych traw,
Stworzone są do wyższych spraw!
- Kocham gnu i wejdę z nim
W bliską ciał zażyłość,
Niech nareszcie w buszu tym
Kwitnie wolna miłość!

Jeśli zaś nasz związek tu
Komuś nie pasuje,
Ja na terytorium gnu
Natychmiast emigruję!
Okapi kpi z lamentu lam,
A ara w skrzek: - A wara wam
Od żyraf, co w myśl praw tych traw,
Stworzone są do wyższych spraw!

Tak objęła Czarny Ląd
Era tolerancji.
Był to sukces, lecz i błąd,
Bowiem brak gwarancji,
Jaki wpływ ma dziki seks
Na tożsamość nową?
Co uznaje tylko płeć
Społeczno- kulturową...

Preferencji trudny test:
Tapir ostrzy rogi,
Hipopotam w paski jest,
Wąż ma długie nogi,
Lew rzeżuchę żre i szczaw,
Słoń ma kolce ostre...
Wielbłąd dumny jest jak paw,
Bo on ma dzieci proste!

Parady nie do pary par -
Paranoicznych uczuć żar!
Partykularny smaku brak!
Okapi wykpi się i tak,
A stara ara lament lam
Ucisza skrzecząc: Wara wam
Od żyraf, co w myśl praw tych traw,
Stworzone są do wyższych spraw!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz