Pojedynek - Agnieska Osiecka

Agnieszka Osiecka - Pojedynek

Zmierzmy się,
zmierzmy się,
zmierzmy.
I raz, i dwa, i trzy.
Cieszmy się, cieszmy się,
cieszmy,
i dźgajmy aż do krwi.
Nic mnie tak nie rozwściecza
jak druga postać człowiecza..
Więc dalej
i naprzód, i z gestem –
pan nie wie,
kto ja jestem.

Tłuczmy się,
tłuczmy się,
tłuczmy,
i raz, i dwa, i siecz.
Uczmy się,
uczmy się,
uczmy,
jak zniszczyć każdą rzecz.
Gdy bratnia zjawia się gęba,
stajemy od razu dęba.
Więc dalej
i naprzód, i z gestem,
pan nie wie,
kto ja jestem.
Walmy się, walmy się,
walmy,
i raz, i dwa, i trach.
Będzie tu
niby po
halnym,
zostanie po nas piach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz