Hanna Rek, Ludmiła Jakubczak - Gdy mi ciebie zabraknie
Kazimierz Winkler
Gdybyś wiedział, o czym myślę, kochany
Kiedy płyną łódki gwiezdnej flotylli
Nie, nie pytaj mnie, nie pytaj oczami
Bo nie powiem ci, że myślę o chwili
Gdy mi ciebie zabraknie
Gdy zabraknie mi ciebie
Jak w godzinie ostatniej
Śladu słońca na niebie
Jak snu w noce głębokie
Niby morza bez dna
Gdy podchodzą do okien
Zimny księżyc i mgła
Gdy mi ciebie zabraknie
Jak powietrza i światła
Co wybierze, któż zgadnie
Ma tęsknota niełatwa
Czy się odda wspomnieniom
Zasuszonym jak kwiat
Czy czerwoną jesienią
Pójdzie sobie przez świat
Może myśleć o tej chwili nie warto
Przecież sam się nazywałeś mym cieniem
Niech zostanie niesprawdzoną już kartą
Co by było, gdybyś odszedł ode mnie...
Kazimierz Winkler
Gdybyś wiedział, o czym myślę, kochany
Kiedy płyną łódki gwiezdnej flotylli
Nie, nie pytaj mnie, nie pytaj oczami
Bo nie powiem ci, że myślę o chwili
Gdy mi ciebie zabraknie
Gdy zabraknie mi ciebie
Jak w godzinie ostatniej
Śladu słońca na niebie
Jak snu w noce głębokie
Niby morza bez dna
Gdy podchodzą do okien
Zimny księżyc i mgła
Gdy mi ciebie zabraknie
Jak powietrza i światła
Co wybierze, któż zgadnie
Ma tęsknota niełatwa
Czy się odda wspomnieniom
Zasuszonym jak kwiat
Czy czerwoną jesienią
Pójdzie sobie przez świat
Może myśleć o tej chwili nie warto
Przecież sam się nazywałeś mym cieniem
Niech zostanie niesprawdzoną już kartą
Co by było, gdybyś odszedł ode mnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz