Poeci nie zjawiają się przypadkiem - Igor Talkow

Игорь Тальков
Памяти Виктора Цоя

Поэты не рождаются случайно,
Они летят на Землю с высоты,
Их жизнь окружена глубокой тайной,
Хотя они открыты и просты.

Глаза таких божественных посланцев
Всегда печальны и верны мечте,
И в хаосе проблем их души вечно светят тем
Мирам, что заблудились в темноте.

Они уходят, выполнив заданье,
Их отзывают высшие миры,
Неведомые нашему сознанью,
По правилам космической игры.

Они уходят, не допев куплета,
Когда в их честь оркестр играет туш -
Актёры, музыканты и поэты -
Целители уставших наших душ.

В лесах их песни птицы допевают,
В полях для них цветы венки совьют,
Они уходят вдаль, но никогда не умирают,
И в песнях, и в стихах своих живут.

А может быть, сегодня или завтра
Уйду и я таинственным гонцом
Туда, куда ушёл, ушёл от нас внезапно
Поэт и композитор Виктор Цой.


Edyta Geppert
Poeci nie zjawiają się przypadkiem

Łucja Matulewicz-Gazda, Marek Dagnan

Poeci nie zjawiają się przypadkiem
Z niebieskich do nas przybywają stron
Na zawsze niezgłębioną jest zagadką
Dlaczego z nami los swój dzielić chcą
W źrenicach tych posłańców prosto z nieba
Istnienia smutek i marzenia blask
W chaosie ziemskich spraw
Ich serca wiecznie płoną dając znak
Tym którzy zabłądzili w mgle

Odchodzą tak jak przyszli niespodzianie
Zbyt prędko wypełniają się ich dni
I znów na długo zostajemy sami
Być może trochę lepsi dzięki nim
Bezbronni, samotni w naszym świecie
Tak, jakby niepotrzebni byli już
Odchodzą komedianci, muzykanci i poeci
Sternicy zagubionych naszych dusz

Ich pieśni ptaki w lasach wciąż śpiewają
I wieniec ziół rozsiewa po nich wiatr
Odchodzą stąd, lecz nie, nie umierają
Sumieniem naszym niespokojnym są

A kiedy mój czas także się wyczerpie
Poproszę cicho już ostatkiem tchu
Daj Boże proszę daj nadziei choć iskierkę
Że i ja też nie przypadkiem byłam tu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz