Niełatwo - Agnieszka Osiecka


Seweryn Krajewski
Nie, niełatwo


Agnieszka Osiecka
Niełatwo


Nie, niełatwo miłość wygnać
z ciemnej duszy,
choćby była jedną lampą, jedną świeczką,
lecz jeżeli, lecz jeżeli
człowiek musi,
to salwuje się szklaneczką
i ucieczką...
Nic za darmo, nic za grosze –
oczywista,
za to płaci się siwizną młodych serc,
ale rano znowu rusza się
do twista
lub się biegnie,
Majakowskim być –
na wiec!...
Potem bywa niby w kinie –
upływ czasu,
jakieś dzieci, jakaś żona, czasem – dwie,
a gdy ona upragniona wyjrzy z lasu,
to nie bardzo w gruncie rzeczy –
chcieć się chce…
Nie, niełatwo miłość przyjąć
duszy czarnej,
choćby była jedną świeczką, jedną lampą.
I choć bywa, że człowieka
się przygarnie,
to wciąż karze się,
i karze go
za tamto...
Za tamto! Za tamto!

Obraz: Rafał Olbiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz