Zasmuconej - Kazimierz Gliński


Iwona Hossa, Krystyna Szczepańska
Zasmuconej

Kazimierz Gliński

Chylisz główkę na pierś białą,
Łza w oczętach drży.
Co się tobie, dziewczę, stało?
Skąd te duże łzy?

Może w chwilach uprzytomnień
Znikłych serca mar
Czujesz rozkosz dawnych wspomnień,
Dawnych marzeń czar?

Może ciebie róże smucą,
Że uwiędły już?...
Wróci Wiosna, kwiaty wrócą,
Wróci chwila róż!

I przyleci znów motyli
Różnobarwny tłum.
Brzoza długi warkocz schyli,
W szmer uderzy, w szum.

Ze snu ziemia się ocuci,
Ciepły spadnie deszcz.
W wonnych gajach pieśń zanuci
Słowik, bard i wieszcz.

Wszystko będzie drogie, nowe,
W radość przejdzie żal.
Wrócą noce księżycowe,
Zabrzmi koncert fal.

Obrazy: Francois Boucher

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz