Już się skończyły czary-mary
Krystyna Wodnicka
Tak się skończyły czary-mary
Przewrotnej sroki brzydka gra
I znów porządek wrócił stary
Król pod szlafmycą rozum ma
Znów będę śpiewać, piesku luby
A z tobą ja, stokrotko ma
Natychmiast można zacząć próby
Do re mi fa sol la, la la la
Narymuję się do woli
Będzie wierszyk o fasoli
Szparagowej z bułką tartą
Zanotować nutę warto
Niewątpliwie, akuratnie
Znów jak dawniej szczęście trwa
Wszystko ślicznie, wszystko ładnie
Umpa umpa, umpa pa...
Znów pójdzie pajac, pajac, pajac
Po dróżkach ludzkich szarych snów
Lecz w grudniu lub pośrodku maja
Do swej królewny wróci znów
Podleję róż pąsową grzędę
Nakarmię głodnych ptaków rój
I z wieży cię wyglądać będę
Najmilszy pajacyku mój
Teraz będzie wiersz o grzędzie
A w tym wierszu błąd na błędzie
Idź precz – mam was w dziobie
Z innych mędrków durniów zrobię
Niewątpliwie, akuratnie
Precz umyka sroka zła
Wiwat spokój, grzać z armatki
Umpa umpa, umpa pa...
Obraz: Chie Yoshii
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz