Z mego życia - Bogdan Olewicz


Andrzej i Eliza

Z mego życia

Bogdan Olewicz

Zaraz ruszam w wielką podróż
Moje rzeczy stoją spakowane
Dokąd mnie zabierze czarny pociąg
Czyje ręce mnie ułożą spać

Jeszcze okna podomykam
I gitary w futerałach zamknę
Żebyś chociaż przyszła mnie pożegnać
Może by odjeżdżać było lżej

Czy kto wie, dokąd jadę
W taką dal, w taką dal
Jakie miasta będę zwiedzał
Znowu sam, znowu sam

Czyj widujesz dom na wzgórzu
Czasem w snach, czasem w snach
Czy też bywasz tak samotna
Tak jak ja, tak ja ja…

Obraz: Mark Keller

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz