Księżyc - Tadeusz Kubiak


Jan Kobuszewski - Księżyc, Jiří Suchý - Pramínek vlasů

Tadeusz Kubiak

Gdy przyjdzie wreszcie noc
Najmilsza dla nas noc
Cichutko, jak kot
Leciutko, jak kot
Cichutko, cicho
Do twoich cieplutkich snów
Wkradnę się w noc znów
Jak czarny kot

Promyczek włosów
Po cichu obetnę ci
Żebyś na zawsze już
Kochała mnie
I kiedy zbudzisz się
Zrozumiesz nagle, że
No co, że kochasz mnie
Że jestem tu

I przyjdzie znowu noc
Najmilsza dla nas noc
Cichutko, tak jak kot
Nadejdzie ranek
No zostań, proszę, no
Zostaniesz jeszcze, co
Ach, zegar kłamie dziś
Kłamie dziś, kłamie

Ach zostań, to jeszcze noc
Naprawdę, to jeszcze noc
To tylko księżyc tak
Po szybach płynie
I kłamie zegarek
Wciąż kłamie, tik-tak
No, zostań jeszcze
Chwileczkę, chwilę...

Obraz: Mstislav Pavlov

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz