Lolita - Stanisław Mar


Tadeusz Faliszewski - Lolita

Stanisław Mar

O dziewczę lube, twoich kras
Nie zgładzi w mej pamięci czas
Nigdy, ach, nie zapomnę ciebie
Cudownych owych dni w twych ramion niebie
Gdziem niebiańskie roił sny

Chociaż w szeroki pójdę świat
Choć minie wiele, wiele lat
Nigdy nie zwiędnie w sercu mojem
Zroszony szczęścia zdrojem
Miłości naszej kwiat

Spojrzenie ócz twych, Lolito
Ust twoich słodycz i czar
Wciąż będzie męką moją skrytą
Przecudna ma Lolito

Żaru twych pieszczot, Lolito
Uścisku, co łączył nas
I wszystkich cudnych twoich kras
Nie zatrze nigdy czas

Choć wiem, że nieraz serce me
Miłością inną jeszcze drgnie
Nigdy nie zdołam tak miłować
Tak pieścić i całować
Tak, jak kochałem cię

Spojrzenie ócz twych, Lolito
Ust twoich słodycz i czar
Wciąż będzie męką moją skrytą
Przecudna ma Lolito

Żaru twych pieszczot, Lolito
Uścisku, co łączył nas
I wszystkich cudnych twoich kras
Nie zatrze nigdy, nigdy czas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz