Wysocki - Zimna - Troja
Песня о вещей Кассандре - Troja
Włodzimierz Wysocki - Marlena Zimna
Długo Troję niepokoił wróg uparty,
Ale twierdza się przed wrogiem nie ugięła,
Gdyby tylko wysłuchała słów Kasandry,
Może z mapy by w ogóle nie zniknęła.
Ona krzyczała: „Me przeczucie mnie nie zwiedzie,
Zgotował Troi już zagładę podły los!",
Coś przepowiedzieć, albo też za dużo wiedzieć
To jak świat światem oznaczało - iść na stos...
I kiedy nocą wnętrze konia drewnianego
Śmierć, wietrząc zdobycz łatwą, opuściła,
Z tłumu, zdobywców twardą ręką karanego,
Ktoś nagle krzyknął: „To ta wiedźma zawiniła!"
Ona krzyczała: „Me przeczucie mnie nie zwiedzie...
W dniu strasznej klęski, w dniu zagłady nieuchronnej,
Który zgodnością z przepowiednią wielu zdziwił,
Tłum by na pewno wypowiedział własną wojnę,
Aby wymierzyć tradycyjnie sprawiedliwość.
Ona krzyczała: „Me przeczucie mnie nie zwiedzie...
Koniec historii można ująć w kilku słowach:
Gdy jakiś Grek się wreszcie dostał do jej domu.
Nie jak Kasandrę ją niestety potraktował,
Lecz jak zwycięzca - prosty i nienasycony.
Ona krzyczała: „Me przeczucie mnie nie zwiedzie...
Grzegorz Wiśniewski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz