Babskie szczęście - Agnieszka Osiecka

Agnieszka Osiecka
Babskie szczęście


Bez łez – niezabawnie nam,
bez burz – nazbyt łatwo nam,
a dzień – szuka plam.

Co noc – nieczekana noc,
bo chleb – tylko głodnym w smak,
– za chmurą gna ptak…

Pan chce kobiet z innych gwiazd,
pan chce fiołkowych pań
pachnących jak sen
przy dzwonkach sań.

A ja – gdzie śliwkowy sad,
a ja – gdzie dymiący piec,
gdzie zwykły mój dom,
rozmowy świec…
…Nie żeń się z artystką,
smutną malowanką z róż,
szczęście jest tak blisko,
szczęście jest na ganku, tuż.

Bo ważne jest babskie szczęście,
nie melancholia i mgła,
noc za dnia… i łza…
i marzenia z pajęczyn i gwiazd,
pustych bram… Obcych miast…

Bez łez – niezabawnie nam,
bez burz – nazbyt łatwo nam,
a dzień – szuka plam…
A ja – gdzie śliwkowy sad,
a ja – gdzie dymiący piec,
gdzie zwykły dom,
rozmowy świec…

Obrazy: Malcolm Liepke

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz