Już nie ma dzikich plaż - Krzysztof Logan


Irena Santor
Już nie ma dzikich plaż💗


Krzysztof Logan Tomaszewski

Puste plaże Juraty, zasnęły kosze już
Tylko facet zawiany podpiera nosem słup
Szarą płachtę gazety unosi w górę wiatr
Dzisiaj nikt nie odczyta, co nam donosił świat

Serce gryzie nostalgia, a duszę ścina lód
W radiu śpiewa Mahalia swój czarny, smętny blues
Hotel wolnych pokoi, w recepcji pająk śpi
W torby wkładam powoli okruchy tamtych dni

Już nie ma dzikich plaż,
Na których zbierałam bursztyny
Gdy z psem do ciebie szłam
A mewy ósemki kreśliły, kreśliły

Już nie ma dzikich plaż
I gwarnej kafejki przy molo
Niejedna znikła twarz
I wielu przegrało swą młodość, swą młodość

Wsiadam w pociąg powrotny, ocieram jedną łzę
Ludzie są samotni, czy tego chcą czy nie
Patrzę w oczy jesieni, nad morzem stada chmur
Pejzaż moich nadziei umyka mi spod kół

Serce gryzie nostalgia...

Już nie ma dzikich plaż
Starego sprzedawcy pamiątek
I tylko w szumie traw
Znajduję ten cichy zakątek, zakątek...

Zbigniew Kopania



Mirosław Szeib



Zdzisław Kruszyński


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz