Zakochany złodziej - Emanuel Schlechter

Robert i Bertrand - 1938

Adam Aston, Sława Przybylska
Zakochany złodziej

Emanuel Schlechter, Ludwik Starski


Był zakochany złodziej
Okradał niebo z gwiazd
Rabował słońcu złoto
I księżycowi blask

A wszystko robił po to
Bo chciał na pomysł wpaść
Jak jednej małej pani
Jej małe serce skraść

Nie mógł sobie rady dać
Na to miał za mało sił
Nie mógł sobie rady dać
Bo niedoświadczony był

Najgorzej, gdy się ktoś zakocha
Gdy miłość przesłoni mu cały świat
Z mocnego się słabiutki, głupiutki
I chłopak, jak mówią, wpadł

Bo zakochany złodziej
Promienie słońcu kradł
I nie bał się niczego
I śmiało szedł przez świat

Aż potknął się o miłość
I musiał biedak wpaść
Dlatego, że chciał jedno
Maleńkie serce skraść

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz