Moja mama jest przy forsie - Agnieszka Osiecka


Maryla Rodowicz
Moja mama jest przy forsie

Agnieszka Osiecka

Moja mama jest przy forsie,
a mój tatko Bóg wie gdzie.
Czarną różę mam na gorsie,
i wesoło bawię się.
Czarną różę mam na gorsie,
i wesoło bawię się.

Gdy zostanę marynarzem,
to odkryję nowy ląd.
Będę miał moc silnych wrażeń,
skąd ta pewność- ano stąd.

Moja mama jest przy forsie,
a mój tatko Bóg wie gdzie.
Czarną różę mam na gorsie,
albo czarne róże dwie.
Czarną różę mam na gorsie,
albo czarne róże dwie.

Kiedyś będę grać na cytrze,
będę cytrynówkę pić.
Czy to prawda - oczywiście,
jakże śmiałabym z was kpić.

Moja mama jest przy forsie,
a mój tatko Bóg wie gdzie.
Czarną różę mam na gorsie,
proszę państwa, nie jest źle.
Czarną różę mam na gorsie,
proszę państwa, nie jest źle.

Gdy zostanę wreszcie carem,
to urządzę wszędzie raj.
Świat zapieni się szampanem,
Jak najlepiej, naj, naj, naj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz