Ach te Cyganki - Andrzej Włast


Tadeusz Faliszewski, Mieczysław Święcicki
Ach te Cyganki

Andrzej Włast


Przed wojną byłem w Moskwie z interesem
Tam w  rublach był mi winien jeden goj
I ja się zakochałem tam z kretesem
Jak dawny policmajster i gieroj

Ach te Cyganki, Sonia, Muroczka
Natasza, Wiera i Maniuroczka
Ach te Cyganki, każda duroczka
Ale całują, życzę  tego  wam co noc

Ej wy Cyganki, życie bajką jest
Jeżeli śpiew i bałałajka jest
Ej wy Cyganki, zatańczymy raz
Poputimy raz jak w dawny czas

W Warszawie to ja jestem stary głupiec
A propos, która mi całusa da
Lecz w Moskwie to ja byłem uchar - kupiec
Puszczałem się w prysiudy na ura

Ach te Cyganki...

Śpiewało się romanse, te cygańskie
I tak był jeden romans, jeden blin
A potem był kawiorek i szampańskie
I bicie w szkło i kozak, doński syn...

Obrazy: Andrew Atroshenko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz