Nikt nie wie gdzie mnie szukać - Wojciech Młynarski


Bohdan Łazuka
Nikt nie wie gdzie mnie szukać

Wojciech Młynarski

Jeszcze do wczoraj każdy wiedział, co i jak
Śniadania prawie zawsze zjeść zapominałem
Potem na próbę szedłem ćwiczyć pierwszy akt
I parę minut z reguły się spóźniałem

Obiad o trzeciej, dania trzy, kelnerów trzech
Czarowne plany, z kim i gdzie wieczorem iść
A potem spektakl - czasem gwizdy, czasem śmiech
Jeszcze do wczoraj było tak, a dziś

La la la la - nikt nie wie, gdzie mnie szukać
La la la la - znikł po mnie wszelki ślad
Do moich drzwi listonosz czasem puka
Lecz nie ma mnie - gdzie jestem, nie wie nikt

Artystka, co mnie miała rzeźbić w drzewie
Nie ujrzy już mojego trois-quarts
La la la la - gdzie szukać mnie, nikt nie wie
Zgubiłem się, znikł po mnie wszelki ślad

Do dzisiaj mówi o mnie całe USA
Daremnie próbowałem być tam incognito
Franek - to jest Sinatra - miał tu wpaść w tych dniach
Żeby mi wręczyć moją pierwszą złotą płytę

Trzem paniom obiecałem czułe tête-à-tête
A w planie miałem właśnie już następne trzy
Jedwabne życie z wszystkich stron pieściło mnie
Jeszcze do wczoraj było tak, a dziś...

La la la la - nikt nie wie, gdzie mnie szukać
La la la la - znikł po mnie wszelki ślad
W teatrze wciąż ta sama idzie sztuka
Lecz rolę mą kto inny lepiej gra

Poetka, co pisała dla mnie triolet
O muzy swej pieszczotach darmo śni
La la la la - skończyłem swoją rolę
Zgubiłem się, ślad po mnie wszelki znikł

La la la la - plotkarze mają frajdę
Skandali i awantur w prasie brak
Lecz cicho sza, bo ja się jeszcze znajdę
Niedługo już właściwy przyjdzie czas

Lecz dzisiaj nikt kryjówki mej nie zdradzi
I tylko gdy ktoś bardzo, bardzo chce
Piosenka ta na ślad go naprowadzi
Lecz teraz sza, lecz teraz nie ma mnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz