Piotr Szczepanik
Pójdę drogą w świat daleki
Andrzej Tylczyński
Pójdę drogą gdzieś w daleki obcy świat
Wezmę tylko bagaż utraconych lat
Może spokój tam odnajdę, który ty
Zabrałaś mi, zabrałaś mi
Pójdę drogą gdzieś w daleki obcy świat
Do snu mnie kołysać będzie tylko wiatr
Byle dalej być od ciebie
Byle księżyc był na niebie
Byleby przeszłości zatrzeć ślad
Wierzę, że mimo wszystko kochasz mnie
Wierzę, że miłość życia warta jest
Lecz tej miłości wielkiej boję się coraz więcej
Choć obietnicom wierzyć chcę
Pójdę drogą gdzieś w daleki obcy świat
Może śpiewem cichym mnie rozrzewni ptak
Byle czas się szybko toczył
By nie widzieć twoich oczu,
Byleby z pamięci wyrwać cię
Pójdę drogą gdzieś w daleki obcy świat
Wezmę tylko bagaż utraconych lat
Byle dalej być od ciebie
Byle księżyc był na niebie
Byleby przeszłości zatrzeć ślad
Pójdę drogą w świat daleki
Andrzej Tylczyński
Pójdę drogą gdzieś w daleki obcy świat
Wezmę tylko bagaż utraconych lat
Może spokój tam odnajdę, który ty
Zabrałaś mi, zabrałaś mi
Pójdę drogą gdzieś w daleki obcy świat
Do snu mnie kołysać będzie tylko wiatr
Byle dalej być od ciebie
Byle księżyc był na niebie
Byleby przeszłości zatrzeć ślad
Wierzę, że mimo wszystko kochasz mnie
Wierzę, że miłość życia warta jest
Lecz tej miłości wielkiej boję się coraz więcej
Choć obietnicom wierzyć chcę
Pójdę drogą gdzieś w daleki obcy świat
Może śpiewem cichym mnie rozrzewni ptak
Byle czas się szybko toczył
By nie widzieć twoich oczu,
Byleby z pamięci wyrwać cię
Pójdę drogą gdzieś w daleki obcy świat
Wezmę tylko bagaż utraconych lat
Byle dalej być od ciebie
Byle księżyc był na niebie
Byleby przeszłości zatrzeć ślad
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz