Beznóżka - Aleksander Wertyński

Aleksander Wertyński - Beznóżka
Безноженька - Legless Girl

http://www.russian-records.com/embed.php?image_id=9322&autostart=1
Tadeusz Lubelski

Nocą na cmentarz podmiejski,
W porze, gdy księżyc już lśni,
Biedne beznogie maleństwo
Pełznie po ścieżkach co sił.

W dzień po rynsztokach się błąka,
Cicho się żali bez słów,
W nocy cmentarna ją łąka
Tuli wśród mogił do snu.

Z nieba, przez kręte drożyny
Których wśród grobów tu moc,
Bóg dobrotliwy, uczynny,
Zszedł do Beznóżki w tę noc.

Nogi wytworne i nowe
Zaraz obiecał jej dać,
Przy czym dzwoneczki liliowe
Nie przestawały Mu grać...

„Boziu serdeczny i drogi,
Cóż kosztowałoby Cię
Głupiej dziecinie beznogiej
Nogi przykleić we śnie?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz