Aleksander Wertyński
Wszystko, co zostało
Всё, что осталось
Tadeusz Lubelski
Co po Pani mi dziś zostało:
Ot, plik listów i włosów pęk.
Tylko serce aut-ciut zmalało,
Brak mu sił choć na jedną łzę.
Wszystko stało się tak normalnie,
Tak logiczny nastąpił kres.
Rzekła Pani, że do sypialni
Nie przynosi się teraz serc.
Muszę psa kupić w tym tygodniu,
Łatwiej znieść będzie noc we dwóch,
Czas zamówić też frak i spodnie...
Jakoś uda się przeżyć, da Bóg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz