Jan T. Stanisławski |
Jerzy Połomski
Cała sala śpiewa z nami
Jan Tadeusz Stanisławski
Był raz bal, na sto par
Pan wodzirej wprost szalał po sali
"Koszyk raz! Kółko dwa!"
A pod oknem samotnie bez pani
Siedział pan, smętny pan
Taki, co to nie pije, nie pali
A tłum szalał
Hiszpański walc cud ten wyprawił
I wszyscy śpiewali go tak
Cała sala śpiewa z nami
Tańcząc walca - walczyka parami
Na tym balu nad balami
Takim co się pamięta latami
Gdzieś Hiszpania za górami
A tu zima, karnawał jest z nami
Raz się żyje, zakręćmy walczyka ten raz
Hiszpański walczyk w sam raz, olé
Więc ten pan, smętny pan
Zdenerwował się, proszę państwa, okropnie
Pojął, że właśnie on
Może życie przesiedzieć przy oknie
Nagle wstał, ruszył w tan
Walc hiszpański mu dodał odwagi
Z tłumem szalał
Hiszpański walc cud ten wyprawił
I wszyscy śpiewali go tak
Cała sala śpiewa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz