Anna German
Taki mały ptak
Jerzy Ficowski
Taki mały ptak, tak wysoko
Pewno gniazdo ma w siódmym niebie
Odlatuje ptak, nie wiem dokąd
Jakby słońcu chciał drogę przebiec
Taki mały ptak, tak wysoko
Niesie w dziobku swym złoty kosmyk
Pewno ukradł go czyimś lalkom
By ozłocić mógł gniazdo wiosny
Taki mały ptak z oczu znika
Już nie widać nic, oprócz słońca
Już nie widać nic
A muzyka jeszcze w uszach brzmi
Taki mały ptak, a muzyka niemilknąca
Niemilknąca muzyka, muzyka…
Mały ptaku wróć, czy ci tutaj źle
Mały ptaku sfruń w zieleń łąk
Nie ma takich strun, ani fletu
Co by świergot twój umiał zastąpić
Taki mały ptak
Jerzy Ficowski
Taki mały ptak, tak wysoko
Pewno gniazdo ma w siódmym niebie
Odlatuje ptak, nie wiem dokąd
Jakby słońcu chciał drogę przebiec
Taki mały ptak, tak wysoko
Niesie w dziobku swym złoty kosmyk
Pewno ukradł go czyimś lalkom
By ozłocić mógł gniazdo wiosny
Taki mały ptak z oczu znika
Już nie widać nic, oprócz słońca
Już nie widać nic
A muzyka jeszcze w uszach brzmi
Taki mały ptak, a muzyka niemilknąca
Niemilknąca muzyka, muzyka…
Mały ptaku wróć, czy ci tutaj źle
Mały ptaku sfruń w zieleń łąk
Nie ma takich strun, ani fletu
Co by świergot twój umiał zastąpić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz