Krzysztof Tyniec
Elementarz
Andrzej Jarecki
Doświadczeń mam ja moc
Jak na tak młode życie
Niejedna miłosna noc
Edukowała mnie skrycie
Wiele mnie kobiet kochało
Radzono, żeń się lub nie żeń
A co mnie się w końcu dostało
Tego mi nikt nie odbierze
Wiele przeszedłem szkól
Studiując elementarz
Niejeden by się truł
Że tak niewiele pamięta
A ja, choć umiem tak mało
Nie kwiczę, a cicho leżę
Bo tego co mi się dostało
Bo tego co mnie się dostało
Tego mi nikt nie odbierze
Niejeden znamy szczyt
Oraz głębokie spadki
Na licach płonie wstyd
I pieką stłuczone zadki
Choć się pod tobą zachwiało
Nie żegnaj dawnych zamierzeń
Bo tego co ci się dostało
To już ci nikt nie odbierze
Stale nas kształci świat
Wpisując pałki w kajet
Wciąż więcej zalet, mniej wad
Jak wiele nam to daje
Są tacy co mówią, że mało
Że hojniej dawali papieże
Lecz tego co nam się dostanie...
Tego nam nikt nie odbierze
To wszystko jeszcze nic
Wznosimy kornie ręce
My chcemy snuć dalej nić
Prosimy o jeszcze więcej
Słuchajcie, panowie i panie
Zegara czasu uderzeń
Bo tego co nam się dostanie...
To już nam nikt nie odbierze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz