Bianka - Andrzej Włast

Leopold Schmutzler

Tadeusz Faliszewski
Bianca

Andrzej Włast

W słonecznym Mediolanie
Słyszałem twe wołanie
Miasta bruk
Zna ślad twych nóg

Kupował kwiaty co dzień
Nieznany ci przechodzień
I ten śpiew
Gonił cię wśród drzew

Bianko
Czemu nie kochasz mnie
Bianko
Miłością wiosna tchnie
Marzę o wiośnie tej we dwoje
W darze ci składam serce moje

Bianko
Mój ty cudowny śnie
Bianko
Czemu nie kochasz mnie
Czemu, ach powiedz, czemu
Bianko, oddał cię los innemu…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz