Kłamczucha - Jan Brzechwa


Alibabki, Bogusław Mec
Kłamczucha

Jan Brzechwa

"Proszę pana, proszę pana,
Zaszła u nas wielka zmiana:
Moja starsza siostra Bronka
Zamieniła się w skowronka,
Siedzi cały dzień na buku
I powtarza: kuku, kuku!"

"Pomyśl tylko, co ty pleciesz!
To zwyczajne kłamstwo przecież
To dopiero jest kłamczucha."
"Proszę pana, niech pan słucha!

"To nie wszystko, proszę pana!
U stryjenki wczoraj z rana
Abecadło z pieca spadło,
Całą pieczeń z rondla zjadło,
A tymczasem na obiedzie
Miał być lew i dwa niedźwiedzie."

"Pomyśl tylko, co ty pleciesz!
To zwyczajne kłamstwo przecież
To dopiero jest kłamczucha."
"Proszę pana, niech pan słucha!

Po południu na zabawie
Utonęła kaczka w stawie.
Pan nie wierzy? Daję słowo!
Sprowadzono straż ogniową,
Przecedzono wodę sitem,
A co ryb złowiono przy tym!"

"Pomyśl tylko, co ty pleciesz!
To zwyczajne kłamstwa przecież
Fe, nieładnie! Któż tak kłamie?
Zaraz się poskarżę mamie!"

Fot. Alexander Vinogradov

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz