Alibabki - Była sobie para
Maria Czubaszek
To była para - ho, ho, ho
Dobrana para
Gdy oboje dokładali starań
To im szło
Lecz szczęścia czara ma dno
To była para - ho, ho, ho
Aż los ich skarał
Bo w różowych żyli okularach
No to co
Bo życia szare jest tło
Była sobie para
Taka sobie para
Ale para to ciało lotne jest
Upłynniło się gdzieś
A za nią wlókł się stres
Zamknęła gaz, wypiła gin
I kilka win na raz
Wzięła tusz
Aż z wodą spłynął stres
I nie wrócił już
A w ręcznik strumień łez
Wsiąkł jej stres
Za mało pary jest już w nas
Choć na trzy pary
Żeby z losem móc się brać za bary
Więc my pas, na czary mary nie czas
Nas jest trzy pary, nas jest sześć
To nie do wiary
Któż poważne chciałby mieć zamiary
By nas zjeść
To nie do wiary, aż sześć
Komu jeszcze pary
Komu jeszcze pary
Dla nas para to jest za mało już
Dodajmy zatem coś
Niech będzie para plus
Parasol noś
Paragon miej
Parawan z tej i z tej
Paragraf to klucz do wielu spraw
Paradis to raj
Paragwaj ciepły kraj...
Baju, baj
Obrazy: Loui Jover
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz