Jeśli jesteś - Jacek Bukowski


Bogusław Mec - Jeśli jesteś

Jacek Bukowski


Panie Boże, wyobraź sobie, że od nowa wymyśliłem cały świat
Pomyślałem, już nie mogę patrzeć ciągle na tą samą talię kart
Panie Boże, bądź człowiekiem i mi uwierz, że nie mogę dłużej trwać
Na pochyłej karuzeli, której nie doglądasz od tysięcy lat

Panie Boże, Ty nie musisz wciąż wymyślać drogowskazów itp.
A ja muszę mieć marzenia, żeby jako tako przeżyć życie swe
Panie Boże, jeśli jesteś, to wysłuchaj, jeśli masz akurat czas
Panie Boże, jeśli nie śpisz, to wysłuchaj jaki wymyśliłem świat

Żeby życie biegło wolniej, żeby miłość nie bolała
Żeby dziecko zapomniało, że istnieje Baba Jaga
Żeby fotel na biegunach zajął miejsce telewizji
Żeby pieniądz się przemienił w płatek róży albo wiśni

Panie Boże, bez marzenia nawet pies Pawłowa nie potrafi żyć
A jak spojrzeć dookoła, oprócz kija i marchewki nie ma nic
Panie Boże jeśli jesteś, to wysłuchaj jeśli masz akurat czas
Panie Boże jeśli nie śpisz, to wysłuchaj jaki wymyśliłem świat

Żeby niebo ponad nami nie wybuchło jak dynamit
Żeby Julia i Romeo o nadzieję nie żebrali
Żeby każdy miał telefon do mnie albo do Cohena
Żeby każdy znalazł siebie zanim padnie ze zmęczenia

Żeby życie biegło wolniej, żeby miłość nie bolała
Żeby dziecko zapomniało, że istnieje Baba Jaga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz