

Teresa Haremza
Widziałam ja orła na niebie
Zbigniew Stawecki
Widziałam ja orła na niebie
Gdzie obłok się biały kolebie
Do ludzi wołał, że wolność to słońce
Że nie ma końca i nie wie, co brzeg
Skrzydłami jak śniegi białymi
Przez lądy szerokie tej ziemi
Zataczał koła i wołał, i śpiewał
I wolność w sercach zasiewał jak chleb…
Widziałam ja ludzi spętanych
Z rękami skutymi w kajdany
Lecz mieli serca jak róże płonące
A myśli gońcem szlachetny był gniew…
Zerwali się burzą o świcie
Broń mieli - swe życie za życie
I choć niektórzy zostali na drodze
Dziś wolni chodzą jak słowo, jak śpiew…
Widziałam przyjaciół ze świata
W niejednym mam druha i brata
Połączą serce, spotkają i ciebie
Pod wolnym niebem słońc dobrych i gwiazd…
Pamiętni na wszystko, co było
Ogniska rozpalą i miłość
Przez góry, lądy, przez rzeki i morze
Jak wolny orzeł popłynie nasz czas
Obraz: Tracey Stevens
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz